70 lat ofiarnej służby strażaków z Kadczy (zdjęcia)

W podziękowaniu za codzienną gotowość do niesienia pomocy, ciężką i ofiarną służbę, w uznaniu zasług w budowaniu systemu bezpieczeństwa w powiecie nowosądeckim Złote Jabłka Sądeckie otrzymali druhowie Antoni Chronowski, Marek Jodłowski, Wojciech Jodłowski i Henryk Wielosik. Srebrne Jabłka Sądeckie starosta wręczył druhom Lesławowi Florianowi, Wojciechowi Kałuzińskiemu i Stanisławowi Niemcowi. Listy gratulacyjne odebrali druhowie Paweł Chronowski, Stanisław Majerski, Krzysztof Niemiec i Paweł Owsianka.

- Jestem wam wdzięczny za to, że zawsze można na was liczyć - mówił starosta Marek Pławiak. - Za to, że niesiecie pomoc nie tylko mieszkańcom waszej wsi i gminy, ale też mieszkańcom całego powiatu. Wasze zaangażowanie i profesjonalizm sprawiają, że możemy czuć się bezpiecznie.

Starosta podkreślił, że Zarząd i Rada Powiatu Nowosądeckiego konsekwentnie wspierają 102 jednostki ochotniczej straży pożarnej, działające na Sądecczyźnie. Na dowód owego wsparcia wręczył prezesowi OSP w Kadczy Zbigniewowi Chronowskiemu promesę na sumę 7 tysięcy złotych, stanowiącą dofinansowanie zakupu sprzętu ratowniczego.

Z okazji jubileuszu starszy brygadier Paweł Motyka, zastępca komendanta miejskiego PSP w Nowym Sączu odznaczył sztandar jednostki Złotym Medalem Związku OSP RP. Odznaczenia resortowe wręczył druhom poseł Edward Siarka – prezes Zarządu Oddziału Wojewódzkiego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP w Małopolsce. Proboszcz parafii Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Jazowsku ks. Mirosław Papier poświęcił samochód gaśniczy, który kupiono dzięki wsparciu Urzędu Gminy w Łącku, a także sztandar jednostki, ufundowany przez mieszkańców Kadczy i Łazów Brzyńskich. Radny wojewódzki Stanisław Pasoń wręczył prezesowi OSP Zbigniewowi Chronowskiemu medal Polonia Minor nadany przez marszałka Małopolski.

W uroczystości wzięli udział posłowie Anna Paluch, Barbara Bartuś, Jan Duda i Józef Leśniak. Uroczystość prowadził powiatowy radny Tadeusz Zaremba. Obecny był też radny Roman Potoniec.

Dodajmy, że impulsem do powstania Ochotniczej Straży Pożarnej w Kadczy był pożar, który strawił trzy gospodarstwa podczas żniw w sierpniu 1946 r. Dwa lata później rozpoczęła się budowa remizy, która trwała cztery lata. W sierpniu 2002 r. jednostka w Kadczy została wprowadzona do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego. Obecnie liczy 49 czynnych druhów. 26 kolejnych należy do Młodzieżowych Drużyn Pożarniczych.

szel/ zdj. Paweł Szeliga